Tętniący życiem zielony budynek przy Thorn Street w Ocean Springs, w którym tysiące ludzi przez prawie pięć lat karmiono zdrowymi posiłkami, zostanie zamknięty w przyszłym tygodniu.
Kristin Grizzard, właścicielka Prep by KUGstanęła przed trudnym wyborem — nie chciała podnosić cen na swoje jedzenie, ale też nie mogła sobie pozwolić na rosnące ceny artykułów spożywczych.
Grizzard, która prowadzi działalność w zakresie przygotowywania posiłków od 2015 roku, podjęła decyzję o zamknięciu, aby móc obserwować, jak inflacja wpływa na lokalną gospodarkę, zanim zdecyduje, co dalej.
„To było ciężkie na moim sercu od około sześciu miesięcy”, powiedział Grizzard dla Sun Herald na początku tego tygodnia, przygotowując swoją słynną pieczeń Mississippi. „Mógłbym podnieść ceny, ale czułbym się z tego powodu winny. Nie chcę pobierać 10 dolarów za pojemnik sałatki z kurczakiem.
Prep by KUG co tydzień oferuje swoim klientom posiłki makro i paleo. Każdy plan posiłków obejmuje pięć pozycji menu tygodniowo za 15 USD za posiłek. Wielu klientów twierdzi, że jeden posiłek może z łatwością składać się z dwóch-trzech porcji.
Posiłki makro oparte są na połączeniu tłuszczów, białek i węglowodanów, natomiast posiłki paleo są pozbawione rafinowanego cukru i nabiału i są dobre dla osób z ograniczeniami żywieniowymi.
Grizzard robi również artykuły typu „chwyć i wynos”, które regularnie przechowuje, takie jak słynne spaghetti i jej ukochana sałatka z kurczakiem.
Grizzard sprzedaje setki posiłków tygodniowo, a klienci przychodzą do sklepu, aby sprawdzić, co u niej, odkąd ogłosiła zamknięcie na Facebooku. Wszedł jeden klient i ocierał łzy.
„W większości wszyscy chcą się tylko upewnić, że wszystko z nami w porządku” – powiedział Grizzard.
Inflacja wpływa na koszty, ceny artykułów spożywczych
Kiedy Grizzard i jej mąż David założyli firmę, najpierw gotowali w kuchni South Coast Seafood, zanim założyli własną witrynę sklepową.
Prep by KUG był początkowo pobocznym zajęciem, aby pomóc im wyjść z długów i spłacić kredyty studenckie.
Ale klienci wciąż przyjeżdżali. Grizzard powiedziała, że w swoim najbardziej pracowitym tygodniu sprzedała około 600 posiłków. Grizzardowie byli w stanie uwolnić się od długów i zapłacić gotówką za swój biznes i sprzęt przed podpisaniem umowy dzierżawy na własną cegłę i zaprawę.
Zakupy lokalne również były ważne dla Grizzardów. Większość mięsa kupuje od Rouses, a wszystkie produkty od Four Seasons w Moss Point. Jej owoce morza pochodzą z południowego wybrzeża.
„Jedyną rzeczą, którą kupiłem od US Foods, był środek dezynfekujący” – powiedział Grizzard.
W połowie maja Grizzard zaczął dostrzegać wpływ inflacji na ceny artykułów spożywczych.
„Kupiłbym 15 tuzinów jajek za około 24 dolary. Teraz kosztują 56 dolarów” – powiedziała. Ceny kurczaków podwoiły się. Liczba używanych przez nią pojemników na wynos prawie się potroiła.
„Było bardzo ciężko”
Koszt produktu był tak wysoki, że Grizzard płaciła sobie tylko 400 dolarów tygodniowo. I kiedy była jeszcze na zielono, zdecydowała się zamknąć, gdy jej najem na budynek wygasł.
„Nie jesteśmy w złej sytuacji, ale widzę szansę i zamierzam ją wykorzystać, ponieważ to najlepsza rzecz dla mojej rodziny” – powiedziała. Grizzardowie mają troje dzieci i mieszkają w Ocean Springs.
Prep by KUG oferuje przygotowanie ostatniego posiłku — zamówienia na makro posiłki wychodzą 21 czerwca, paleo 23 czerwca. W następnym tygodniu Grizzard sprzeda wszystkie przedmioty, które zostaną w lodówce przed zamknięciem drzwi.
„Wszyscy są smutni, że lokalna firma zamyka się” – powiedziała Grizzard, w tym jej rodzina. „To było bardzo trudne emocjonalnie”.
Gotowanie jest pasją Grizzarda i nie widzi siebie w najbliższym czasie, gdy wyjdzie z kuchni. Wciąż decyduje, co będzie dalej. Na razie skupi się na swojej rodzinie.
Ta historia została pierwotnie opublikowana 15 czerwca 2022 11:56.